Za dwie godziny rozpocznie się 4. Bieg Pamięci Sybiru. Tegoroczna edycja odbywa się w dwóch formułach: terenowej i wirtualnej. O godz. 17:00 uczestnicy terenowej wersji wydarzenia spotkają się w Lesie Solnikcim, by pokonać 5-kilometrową trasę, na której znalazły się inscenizacje. Na liście startowej biegu znajduje się ponad 600 osób.
Powody, dla których biegną są różne – jedni biegną by upamiętnić Sybiraków, których imiona i nazwiska mogli wybrać podczas rejestracji, inni upamiętniają członków rodziny wywiezionych na „nieludzką ziemię” – ich imiona i nazwiska będą mogli wygrawerować na medalu. Jeszcze inni biegną po prostu dla sportu, ale też żeby pokazać, że pamiętają o ofiarach pierwszej masowej deportacji obywateli polskich w głąb Związku Sowieckiego.
Za dwie godziny rozpocznie się 4. Bieg Pamięci Sybiru. Tegoroczna edycja odbywa się w dwóch formułach: terenowej i wirtualnej. O godz. 17:00 uczestnicy terenowej wersji wydarzenia spotkają się w Lesie Solnikcim, by pokonać 5-kilometrową trasę, na której znalazły się inscenizacje. Na liście startowej biegu znajduje się ponad 600 osób.
Powody, dla których biegną są różne – jedni biegną by upamiętnić Sybiraków, których imiona i nazwiska mogli wybrać podczas rejestracji, inni upamiętniają członków rodziny wywiezionych na „nieludzką ziemię” – ich imiona i nazwiska będą mogli wygrawerować na medalu. Jeszcze inni biegną po prostu dla sportu, ale też żeby pokazać, że pamiętają o ofiarach pierwszej masowej deportacji obywateli polskich w głąb Związku Sowieckiego.